Czy kojarzycie ten zapach świeżości po deszczu? Od razu chce się żyć. Kłopot polega na tym, że właśnie się dowiedziałem, skąd ten zapach. Jeśli chcesz, by Twoje życie nie uległo zmianie, nie słuchaj kolejnych 180 sekund. Przed Tobą 34. odcinek Świata w trzy minuty.
Internet to ciekawe miejsce. Szukając dodatkowych informacji o zmianach klimatycznych przy okazji wygenerowania przez Szkocję 106% dziennego zapotrzebowania na prąd z elektrowni wiatrowych, trafiłem na pracę z majowego Nature Geoscience o wpływie opadów na klimat.
- jej twórcy badali cząstki, które znajdowali w powietrzu;
- pobrali próbki zaraz po deszczu;
- blisko 60% wszystkich stałych cząstek w powietrzu składała się z rzeczy, które normalnie znajdujemy w ziemi, takich jak resztki roślin;
- późniejsze eksperymenty potwierdzają: krople deszczu potrafią wybić z gruntu mikrocząsteczki, które później unoszą się w powietrzu;
- w późniejszych badaniach zawartość gruntu wśród stałych cząstek unoszących się w powietrzu spadła do 30% – ale ulewa poprzedzająca pobranie próbek nie była tak intensywna, jak w pierwszym przypadku;
- do tej pory uważano, że cząstki ziemi do powietrza dostają się przy okazji działalności rolniczej – na przykład zbiorów – czy też są podrywane przez wiatr;
- stałe cząstki unoszące się w powietrzu mają ogromny wpływ na jego czystość (więc nasze zdrowie) oraz klimat naszej planety;
Źródła:
- 106% zapotrzebowania na energię w Szkocji pokryte ze źródeł odnawialnych.
- Airborne soil organic particles generated by precipitation – publikacja, na podstawie której powstał powyższy odcinek podkastu
Licencja podkastu: CC BY-NC-ND. Jeśli chcesz go wykorzystać w celach niedozwolonych taką licencją, zapraszam do kontaktu.